
Wydawać by się mogło, że jabłko i orzechy powinnam zostawić na jesień. Możecie mieć trochę racji, bo zaraz wiosna, świeże owoce i smaki powinny być na nowalijki. A z drugiej strony myślę o zapasach, które może po zimie Wam zostały. Początki wiosny mogą być jeszcze chłodnawe i jestem przekonana, że nic Was lepiej nie pobudzić niż słodki zapach jabłek i cynamonu.
Pamiętajcie, że te dwa główne dodatki możecie modyfikować – wolicie bardziej orzechy laskowe niż włoskie? Zamieńcie je! Za jabłkami nie przepadacie, ale macie gruszkę? Czy też zostało Wam trochę suszonych śliwek? Nie wyrzucajcie – bawcie się przepisem i próbujcie nowych połączeń. Kuchnia nie powinna być miejscem stresu, a właśnie radości, eksperymentu. Do dzieła!
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
1 jajko
1/2 szklanki oleju
1 szklanka maślanki
2 jabłka
1 łyżeczka cynamonu
Kruszonka
1/4 kostki masła (50 g)
2/3 szklanki mąki
1/4 szklanki cukru
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżki karmelu